Po przyjęciu święceń kapłańskich pracował jako wikariusz i katecheta w Żółkwi i w Tarnopolu[4][6]. W czasie I wojny światowej został powołany do armii austriackiej jako kapelan. Podczas posługi wśród chorych żołnierzy zaraził się tyfusem plamistym. Zwolniony ze służby pod koniec wojny, został administratorem parafii w Tarnopolu. Od 1919 był prefektem, a od 1924 wicerektorem seminarium duchownego we Lwowie[4]. W 1931 został proboszczem parafii kolegiackiej w Stanisławowie[2] i dziekanem dekanatu stanisławowskiego[4]. W tym samym roku został obdarzony godnością kanonika lwowskiej kapituły metropolitalnej, a rok później infułata[4].
Na wniosek arcybiskupa Bolesława Twardowskiego 1 marca 1944 papież Pius XII[2] mianował go arcybiskupem koadiutorem archidiecezji lwowskiej i arcybiskupem tytularnym Parium[5]. Rządy w archidiecezji przejął 22 listopada 1944[2]. Od 1945 był wzywany przez władze sowieckie na całonocne przesłuchania[4], podczas których nakłaniano go do wyjazdu do Polski[8]. Nie ulegał tym namowom do czasu pogorszenia się sytuacji Kościoła we Lwowie. W kwietniu 1946 opuścił Lwów, by od sierpnia 1946 rezydować w Lubaczowie[4], leżącym w polskiej części archidiecezji lwowskiej[6].
Z inicjatywy kardynała Adama Stefana Sapiehy[2] 20 kwietnia 1951 Pius XII[4] mianował go biskupem koadiutoremarchidiecezji krakowskiej[5], pozostawiając na urzędzie arcybiskupa metropolity lwowskiego[6]. Jednocześnie, na wypadek śmierci kardynała Adama Stefana Sapiehy, został wyznaczony na administratora apostolskiego archidiecezji z władzą biskupa rezydencjalnego[4]. Obowiązki biskupa koadiutora objął 3 maja 1951, natomiast 23 lipca 1951 przejął rządy w archidiecezji[1]. W Krakowie był również represjonowany przez władze komunistyczne[4]. Za odmówienie potępienia księży aresztowanych pod zarzutem szpiegostwa zastosowano wobec niego areszt domowy[8]. W grudniu 1952 sam oskarżony o szpiegostwo, został aresztowany, a po kilku dniach zwolniony[8] z zakazem przebywania w obydwu archidiecezjach podlegającym jego jurysdykcji[6]. Do czasu powrotu do Krakowa w grudniu 1956[2] mieszkał w domu matki i siostry w Tarnowie[8].
W lutym 1962 członkowie kapituły krakowskiej zwrócili się do papieża Jana XXIII z prośbą o mianowanie go arcybiskupem metropolitą krakowskim z równoczesnym połączeniem unią personalną archidiecezji lwowskiej i krakowskiej. W następnym miesiącu powiadomiony przez prymasa Stefana Wyszyńskiego, że papież ustanowił go arcybiskupem metropolitą krakowskim i administratorem apostolskim archidiecezji lwowskiej, wyraził na to kanoniczną zgodę. Jednocześnie skierował do papieża prośbę, aby ze względu na głosy wiernych, pozostał arcybiskupem lwowskim. Nominacja papieska nie została jednak ogłoszona z powodu jego śmierci[4].