Był synem Leopolda, założyciela znanej warszawskiej kwiaciarni przy ul. Nowy Świat 49, mieszczącej się w kamienicy, w której mieszkali Gronowscy[2]. Jego matką była Tekla z Kozłowskich[1]. Od dzieciństwa ciekawiła go sztuka, rysunek i architektura. Te zainteresowania przejął od rodziców. Uczęszczał do Gimnazjum FilologicznegoEmiliana Konopczyńskiego. W czasie I wojny światowej chodził na kursy architektury organizowane przez Muzeum Rzemiosła i Sztuki Stosowanej[2]. Wziął jednak udział w walkach w 1918, a potem w wojnie polsko-bolszewickiej[2]. W 1925 ukończył studia na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, oraz w paryskiejÉcole nationale supérieure des beaux-arts, w której uczył się malarstwa. Od czasu studiów w Warszawie należał do Korporacji Akademickiej Welecja. Już wówczas uchodził za arbitra elegancji[2].
Jako architekt nie stworzył żadnego obiektu budowlanego.
Swój pierwszy plakat – Wielka Zabawa Kostjumowa – zaprojektował i pokazał w 1917, będąc jeszcze studentem Politechniki[2]. Jako grafik współpracował m.in. z takimi pismami jak „Pro Arte et Studio”, „Skamander”, „Wiadomości Literackie”, „Pani”, „Teatr i Życie Wytworne” oraz „Arkady”. Dzięki pracy wniknął do środowiska literackiego – szczególnie bliskie relacje łączyły go z skamandrytami. W 1923 wraz z kolegami – Jerzym Gelbardem, Antonim Bormanem i Janem Mucharskim otworzył w Warszawie atelier graficzne „Plakat”[2]. Firma oprócz afiszy wykonywała projekty ilustrowanych anonsów prasowych, etykiet, dekoracji wnętrz sklepów i lokali, oraz opraw plastycznych rozmaitych imprez. On sam zaś projektował w dużej liczbie reklamy dla przedwojennych firm polskich i zagranicznych, m.in. Wedla, Orbisu, Fabryki Czekolady Fruzińskiego, sklepów Herse'a, Pommery & Greno z Reims oraz istniejącego do dzisiaj Dunlopa[3]. W dwudziestoleciu międzywojennym stworzył ok. 500. plakatów. Najlepszy, a na pewno najbardziej znany z nich to afisz Radion sam pierze, wykonany w 1926 na zamówienie fabryki chemicznej Schicht (późniejszej Schicht-Lever). Jego utrzymane przeważnie w stylistyce art déco plakaty znała cała Polska – oblepione nimi były miasta duże i małe. Najbardziej popularne i cenione afisze to m.in. Tow. Akc. „Pneumatyk” Poznań, Hulanicka, Gentleman – śniegowiec wytwornej damy, Linje Lotnicze LOT, Najstarsza w Polsce fabryka cykorii założona w 1816 r. – Ferdynand Bohm & Co. w Włocławku. Był także twórcą nadal używanego logotypuPolskich Linii Lotniczych LOT (wpisanego w okrąg, stylizowanego żurawia w locie), którym w 1929 wygrał konkurs ogłoszony przez to przedsiębiorstwo na nowy znak firmowy[2]. Współpracował również z teatrami warszawskimi. Projektował kostiumy i dekoracje do spektakli Teatru Narodowego, RedutyLeona Schillera i Teatru PolskiegoArnolda Schyfmana[4].
Należał do Stowarzyszenia Artystów Polskich „Rytm”. W 1933 był jednym z współzałożycieli i zastępcą prezesa Koła Artystów Grafików Reklamowych (KAGR)[5]. Działał również w Związku Polskich Artystów Grafików, m.in. współredagując i wydając pismo „Grafika”. Od połowy lat 20. często bywał w Paryżu. W 1929 otworzył tam pracownię projektową, współpracując jako dekorator z ekskluzywnymi sklepami: Galeries Lafayette, Printemps i Aux Trois-Quartiers[2]. Podjął także współpracę z francuską agencją informacyjno–reklamową Havas[3], której inwestycje w znacznym stopniu finansował wówczas rząd Francji. Ponadto nawiązana w 1930 znajomość ze znanym grafikiem i plakacistą Cassandre’em (Adolphe Édouard Jean Marie Mouron) ułatwiła mu kontakty ze zleceniodawcami[3].
W 1929 ożenił się z Madeleine Planchon[1]. Stracił ją dziesięć lat później podczas działań nowo rozpoczętej II wojny światowej[3]. Utracił wówczas także pracownię, mieszczącą się w jego rodzinnym domu przy Nowym Świecie. Po wojnie szybko wrócił do pracy w nowym lokalu – przy ul. Okólnik 9, gdzie tworzył już do końca życia. Wraz z zaistniałymi po 1945 przemianami ustrojowymi, odrzuceniem gospodarki wolnorynkowej i niemal całkowitym zanikiem reklamy, poszerzył swoją twórczość malarską (w późnych latach 50. nawiązywał do estetyki kubizmu) i ilustratorską. Pełnił funkcję kierownika graficznego w wydawanym przez Zarząd Główny Ligi Kobiet piśmie „Kobieta”. Ponadto uczestniczył w tworzeniu polichromii na kamienicach przy warszawskim Rynku Starego Miasta. Kontynuował też projektowanie wnętrz, m.in. wielu warszawskich sklepów, restauracji i salonów wystawowych. Przede wszystkim jednak był autorem projektu kryształowych kandelabrów w Sali Kolumnowej oraz żyrandoli w niektórych pomieszczeniach Sejmu[6].
Był aktywny zawodowo niemal do końca życia. Po śmierci spoczął na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie (kwatera 231-4-25)[7].
Słonimski żartem
Jego dobry znajomy, pisarz Antoni Słonimski w sposób żartobliwy docenił dorobek artystyczny i popularność prac „Michała Anioła z Warszawy”[4], pisząc w 1924 w „Wiadomościach Literackich”: Rano człowiek się budzi, patrzy w kalendarz (rysowany przez Tadeusza Gronowskiego) i zapala papierosa (pudełko rysowane przez Tadeusza Gronowskiego). Na ulicy, na każdym słupie parę plakatów (rysowane przez Tadeusza Gronowskiego) zachęca człowieka do kupowania różnych przedmiotów. Gdy bierze się do ręki książkę (okładka Tadeusza Gronowskiego) i przegląda „Panią” (rysunki Tadeusza Gronowskiego), gdy czyta się jakiekolwiek pismo (winieta tytułowa Tadeusza Gronowskiego), gdy wreszcie idzie się do kina (afisz i reklamy świetlne – Tadeusz Gronowski) albo do teatru (dekoracje projektował Tadeusz Gronowski) – wszędzie spotyka się to nazwisko. Gdy odbiorę honorarium za ten artykuł w „Wiadomościach /Literackich/” (winieta tytułowa Tadeusz Gronowski) – kupię akcje (projektowane przez Tadeusza Gronowskiego) i wyjadę pierwszym statkiem Red Star Line (plakat rysował Tadeusz Gronowski) (...), aby odetchnąć i nie słyszeć więcej o tym człowieku[2].
W 1969 został opublikowany albumik Gronowski, zawierający 16 osobnych kart z reprodukcjami prac artysty. Tekstem opatrzyła go Danuta Wróblewska, w wydały Agencja Autorska i Biuro Wydawnictw „Dom Książki”.
W 2005 ukazała się książka Anny Agnieszki Szablowskiej, pt. Tadeusz Gronowski • Sztuka plakatu i reklamy, poświęcona jego osobie i twórczości. Wydał ją Instytut Sztuki PAN.
Przypisy
↑ abcStanisławS.ŁozaStanisławS. (red.), Czy wiesz kto to jest?, (Przedr. fotooffs., oryg., Wydaw. Głównej Księgarni Wojskowej, 1938), Warszawa: Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, na zam. Zrzeszenia Księgarstwa, 1983, s. 233.