Poniżej przedstawiona jest lista fabularnych filmów polskich wyprodukowanych po 1989 roku o największym budżecie produkcyjnym. Jako kryterium doboru przyjęto, iż lista uwzględnia filmy zarówno polskie, jak i stworzone w ramach międzynarodowych koprodukcji, o budżecie liczącym co najmniej 10 milionów złotych.
W 2007 roku polski film kosztował średnio 4 mln złotych, do czego dochodzi zwykle około 1–1,5 mln zł na promocję[1]. Według producentów minimalny koszt produkcji filmu fabularnego w Polsce kształtuje się w granicach 1 miliona złotych. Dużą część pochłaniają zarobki aktorów i reżysera. W 2001 roku stawka za dzień pracy aktora wahała się od 600 do 3000 zł. Standardowe wynagrodzenie reżysera wynosiło 40–50 tys. zł. Jerzy Kawalerowicz za Quo vadis zarobił ponad 100 tys. zł[2]. W 2008 roku stawka dla znanego aktora pracującego przy dużej produkcji filmowej mogła wynieść 1 mln zł[3].
Budżet jednego z najdroższych filmów w historii kinematografii światowej – Piratów z Karaibów: Na krańcu świata (300 mln dol.), był ponad 12 razy większy od budżetu najdroższego polskiego filmu – Quo vadis. W październiku 2006 roku pojawiły się informacje o planach stworzenia filmu Victoria opowiadającego o odsieczy wiedeńskiej, którego budżet szacowano na 120 mln złotych plus honoraria artystów (łącznie nawet 240 milionów zlotych). Byłby to zatem najdroższy film polskiej kinematografii[4]. Ostatecznie projekt Bitwa pod Wiedniem kosztował 50 mln zł[5].
Lista
Filmy z budżetem co najmniej 10 mln zł (bez uwzględniania inflacji)
↑Według portalu Film polski budżet wyniósł 18 mln dolarów, co przy kursie dolara w dniu prapremiery światowej (4,23 zł 20 sierpnia 2001) daje 76 140 000 zł.
↑Według portalu Film polski budżet wyniósł około 5 mln dolarów, co przy kursie dolara w dniu premiery światowej (4,23 zł 1 marca 2002) daje 21 150 000 zł.
↑Według portalu Film polski budżet wyniósł 5 mln dolarów, co przy kursie dolara w dniu prapremiery światowej (4,08 zł 19 lutego 2001) daje 20 400 000 zł.
↑Strona Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej informuje o budżecie filmu „3” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Już po ukończeniu produkcji ten roboczy tytuł został zmieniony na „Kler”.