29 października – Uchwalenie ustawy o przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2019 r. przez Izbę Gmin
30 października – Przyjęcie ustawy o przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2019 r. przez Izbę Lordów
31 października – Ustawa otrzymała zgodę królewską i wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym. Akt prawny określa datę wyborów parlamentarnych na dzień 12 grudnia
6 listopada – Rozwiązanie parlamentu 57. kadencji i oficjalne rozpoczęcie kampanii. Początek okresu przedwyborczego. Ogłoszono proklamację królewską ws. zwołania nowego parlamentu i wyznaczającą datę pierwszego posiedzenia
8 listopada – Zawiadomienie o wyborach parlamentarnych ogłoszone w okręgach wyborczych
14 listopada – Zamknięcie nominacji kandydatów (zakończenie tworzenia list kandydatów)
16 listopada – Publikacja list kandydatów w okręgach wyborczych
21 listopada – O godz. 17:00 upływa termin rejestracji wyborców w głosowaniu korespondencyjnym (Irlandia Północna)[5]
26 listopada – O godz. 17:00 upływa termin rejestracji wyborców w głosowaniu korespondencyjnym (Wielka Brytania). Termin rejestracji wyborców uprawnionych do głosowania w lokalach wyborczych upływa o godz. 23:59
4 grudnia – Ostatni dzień rejestracji wyborców głosujących przez pełnomocnika (do godz. 17:00). (Wyjątki dotyczą sytuacji awaryjnych).
12 grudnia – Dzień wyborów – lokale wyborcze są otwarte od 7:00 do 22:00
13 grudnia – Ogłoszenie wyników wyborów. Zakończenie okresu przedwyborczego.
17 grudnia – Pierwsze posiedzenie nowego (58. kadencji) parlamentu Zjednoczonego Królestwa, w celu formalnego wyboru Spikera Izby Gmin i zaprzysiężenia członków przed uroczystością otwarcia pierwszej sesji nowego parlamentu[6][7][8].
Kampania wyborcza
Partia Konserwatywna zaproponowała zwiększenie wydatków na publiczną służbę zdrowia (National Health Service – NHS), choć nie tak duże, jak wzrost zawarty w propozycjach Partii Pracy i Liberalnych Demokratów[9]. Torysi zaproponowali inwestowanie w lokalną infrastrukturę, w tym budowę nowej linii kolejowej między Leeds a Manchesterem[10].
Partia Pracy zaproponowała znaczne zwiększenie wydatków państwa do 45% produkcji krajowej[11] co umożliwiłoby wzrost budżetu NHS, powstrzymanie podwyższenia wieku emerytalnego, wprowadzenie „National Care Service” zapewniającej bezpłatną opiekę osobistą, przejście do gospodarki zerowej emisji dwutlenku węgla do 2030 roku, nacjonalizację kluczowych branż, bezpłatną komunikację miejską dla osób poniżej 25. roku życia i budowę 100 000 domów komunalnych rocznie[12]. W ramach nacjonalizacji Partia Pracy proponowała przejęcie przez państwowo transportu kolejowego, sieci dostaw energii, Royal Mail, przedsiębiorstw wodnych i kanalizacyjnych w Anglii. Laburzyści zaproponowali również częściowe znacjonalizowanie części BT Group i zapewnienie wszystkim bezpłatnego dostępu do internetu szerokopasmowego[13]. Partia Pracy planowała również zredukować średni tygodniowy wymiar godzin pracy w pełnym wymiarze godzin do 32 bez uszczerbku na wynagrodzeniu[14].
Za główny priorytet Liberalni Demokraci postawili sobie przeciwstawienie się Brexitowi. Inne kwestie dotyczyły: zwiększenia wydatków na NHS, bezpłatnej opieki nad dziećmi w wieku od dwóch do czterech lat, rekrutacji 20 000 dodatkowych nauczycieli, wytwarzaniu 80% energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych do 2030 roku, zamrożenia podwyżek na bilety kolejowe i legalizacji marihuany[15].
Partia Brexitu skoncentrowała się na Brexicie, sprzeciwie wobec prywatyzacji NHS, ograniczeniu imigracji, obniżeniu podatku VAT na paliwo krajowe, darmowym internecie szerokopasmowym w regionach ubogich. Ponadto partia opowiedziała się za zniesieniem podatku od spadków, likwidacją odsetek od pożyczek studenckich, przeciwko budowie kolei dużej prędkości HS2 i reformą Sądu Najwyższego na kształt Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych[16].
Szkocka Partia Narodowa skoncentrowała się m.in. na drugim referendum w sprawie niepodległości Szkocji w 2020 roku, kwestii Brexitu, usunięciu brytyjskich okrętów podwodnych uzbrojonych w broń jądrową z wód szkockich i decentralizacji w kwestiach takich jak prawo pracy, polityka narkotykowa i migracja[17]
Liberalni Demokraci, Zieloni, Szkocka Partia Narodowa, Plaid Cymru i Partia Pracy popierały całkowity zakaz szczelinowania hydraulicznego w celu pozyskiwania ropy i gazu, podczas gdy konserwatyści aprobowali szczelinowanie na zasadzie jednostkowych przypadków[18].
Kandydaci
W terminie, który upłynął o godz. 16:00 w dniu 14 listopada 2019 Komisja Wyborcza zarejestrowała łącznie 3222 kandydatów[19], w tym rekordową liczbę 1120 kobiet (co stanowi 34%). Zarówno całkowita liczba, jak i odsetek kandydatek wzrosły od 2017 roku, kiedy to z 3354 kandydatów 973 (29%) stanowiły kobiety. Najwięcej kobiet na listach bo aż 53% wystawili laburzyści, najmniej 30% torysi[20]. O mandat deputowanego ubiega się największa w historii liczba osób transpłciowych i niebinarnych, ogółem dziesięć[21].
Partia Konserwatywna zgłosiła najwięcej kandydatów, 635 na 650 miejsc możliwych do zdobycia w niższej izbie parlamentu. Partia Pracy 631, Liberalni Demokraci 611, Zieloni (Partia Zielonych Anglii i Walii, Szkocka Partia Zielonych i Partia Zielonych w Irlandii Północnej) – łącznie 472, a Partia Brexit – 275[21].
Rezygnacja ze startu w wyborach
74 deputowanych zasiadających w Izbie Gmin 57 kadencji podjęło decyzję o rezygnacji z ponownego ubiegania się o mandat w grudniowych wyborach parlamentarnych
[22]. Decyzję taką podjęło 32 torysów, 20 laburzystów (m.in. Owen Smith[23]), 16 niezależnych w tym były kanclerz Philip Hammond zasiadający w parlamencie od 22 lat[24], 3 liberalnych demokratów (m.in. Vince Cable minister w rządzie premiera Davida Camerona[25], 2 przedstawicielki Niezależnej grupy ds. Zmian (Change UK) i 1 reprezentant DUP.
Przed rozwiązaniem parlamentu decyzję o rezygnacji z kandydowania podjęli były deputowany Partii Pracy John Mann (Bassetlaw) i spiker Izby Gmin John Bercow (Buckingham), którzy złożyli mandat odpowiednio w dniach 28 października i 4 listopada 2019 roku[26][27].
Wycofani lub odrzuceni kandydaci
Po zakończeniu procesu rejestracyjnego z wyborów wycofało się 10 kandydatów, dlatego pozostaną na kartach do głosowania w swoich okręgach wyborczych.
Według exit poll przeprowadzonego przez Ipsos MORI dla BBC, ITV i Sky News opublikowanego po zamknięciu lokali wyborczych o godz. 22:00, przedterminowe wybory parlamentarne do Izby Gmin wygrała Partia Konserwatywna. Torysi zdeklasowali rywali zdobywając 368 z 650 mandatów. Opozycyjna Partia Pracy może liczyć na 191 mandatów. Trzecie miejsce zajęła Szkocka Partia Narodowa z 55 mandatami[47][48]
W wyborach zwyciężyła Partia Konserwatywna uzyskując 43,6% poparcia (365 mandatów), przed Partią Pracy 32,1% poparcia (202 mandaty) i Szkocką Partią Narodową. Torysi uzyskali największą liczbę głosów od 1979 roku i zdobyli największą liczbę mandatów od czasów wyborów z 1987. Łączna liczba ponad 13,9 mln głosów jest największą liczbą głosów zdobytą przez jakąkolwiek partię od
1992. Laburzyści otrzymali prawie 10,3 mln głosów, tracąc około 2,6 miliona wyborców w porównaniu do wyborów z 2017 roku. Frekwencja wyborcza wyniosła 67,30%[50][51].
W Szkocji, Szkocka Partia Narodowa poprawiła swój wynik z 2017 roku zdobywając 48 mandatów (o 13 więcej) przy 45% głosów poparcia[52].
Szacuje się, że porażka Partii Pracy była związana z proponowaniem bardzo wysokich podatków. Tego typu podatki są zazwyczaj proponowane przez skrajnie lewicowe partie, które nie uzyskują w Wielkiej Brytanii większego poparcia.
Propozycje tych podatków, które trafiłyby w gusta co najwyżej tradycyjnych wyborców robotniczych z tzw. "Czerwonego Muru" Partii nie zyskały aprobaty, ze względu na to, że Ci wyborcy oczekiwali pełnego poparcia Brexitu. Z kolei zaś nowi wyborcy partii - lewicująca klasa średnia, była przerażona wysokością podatków. Jedyne co powstrzymało znacznie większą przegraną było to co ją częściowo wywołało - klasa średnia zazwyczaj popierała zastopowanie Brexitu, skrócenie czasu pracy na pełnym etacie i m.in. darmową edukację.
[53][54][55][56]
Ostatecznie zdecydowano się na odsunięcie Jeremyego Corbyna(który oficjalnie przyjął na siebie porażkę)[57].
Okres powyborczy
13 grudnia:
Liderka SNPNicola Sturgeon komentując wynik wyborczy stwierdziła, że otrzymała wyraźny mandat do przeprowadzenia nowego referendum w sprawie niepodległości Szkocji[59].
Na inauguracyjnym posiedzeniu zebrała się Izba Gmin. Posiedzenie rozpoczęło się od formalnego wyboru spikera izby, którym przez aklamację ponownie został Lindsay Hoyle z Partii Pracy, który pod koniec poprzedniej kadencji zastąpił Johna Bercowa. Następnie krótkie przemówienia wygłosili liderzy frakcji parlamentarnych. Po przemówieniach ślubowania indywidualnie złożyło 650 deputowanych[61].
19 grudnia:
Królowa Elżbieta II przedstawiła propozycje rządu dotyczące nowej sesji parlamentarnej w przemówieniu królowej. W mowie tronowej określono pierwszy priorytet rządu, jakim jest ogłoszenie Brexitu w dniu 31 stycznia 2020 roku. Przedstawiła również propozycje dotyczące inwestowania w usługi publiczne, reformy systemu opieki socjalnej, a także bezpieczeństwa publicznego[62].